Witam ponownie ! + świnki na dworze

Ostatnio zaniedbałam bloga... Wiem, że wymówki nic nie zmienią, ale szkoła jest dość przytłaczająca. Nic na to nie poradzę, ale wiem jedno, zamierzam przyłożyć się do pisania większej ilości postów. Jest już coraz cieplej i pomyślałam, że warto by było napisać trochę o wychodzeniu z świnkami na dwór. 

Po pierwsze, najważniejsza jest jakość trawy. Nie można pozwolić na to, aby świnka jadła rośliny nieznanego pochodzenia. Spryskiwany, brudny trawnik nie nadaje się dla małego prosiaka. Dlatego, zawsze należy być pewnym, co do jakości trawy ( ! ).

Po drugie, nawet jeśli pilnujecie świnkę, musi ona przebywać w kojcu. Nigdy nie wiadomo, czy poluje na nią jakiś ptak, a nie jednej osobie zdarzył się taki przypadek. Niestety, kojce mogą być na prawdę drogie, ale łatwo je zastąpić górą klatki.

Ważne jest również umiejscowienie zagrody. W lecie, temperatura zewnętrzna jest często za gorąca dla świnki, a słońce jest dla niej bardzo niebezpieczne i może nawet prowadzić do śmierci. Cień jest idealnym miejscem dla zwierzęcia. Należy oczywiście pamiętać o położeniu miski z wodą, aby świnka morska nie była odwodniona. 

To są chyba najważniejsze informacje co do wybiegu na dworze. Mam nadzieję, że przydadzą się Wam na przyszłość i zapraszam do komentowania :)))